(+48) 33 877 10 01

paliatywny.makow@gmail.com

Aktualności

Część druga – Kiedy zdaje się, że nic już nie można zrobić, jest jeszcze tyle do zrobienia!

12 / 10 / 2023

W poprzedniej części pisałem o śmierci i o jej doświadczaniu jako części życia. Jest to temat rzeka i przepraszam z góry za  jego powierzchowne potraktowanie.

Chciałem także poruszyć temat duchowości.

Według szeregu definicji obszarem zainteresowań i troski medycyny paliatywnej jest zaspokojenie między innymi duchowych potrzeb naszych pacjentów. Wg WHO (2020 r.) „opieka  paliatywna to podejście, które poprawia jakość życia pacjentów (dorosłych i dzieci) oraz ich rodzin, którzy borykają się z problemami związanymi z chorobami zagrażającymi życiu. Zapobiega i łagodzi cierpienie poprzez wczesną identyfikację, prawidłową ocenę oraz leczenie bólu i innych problemów fizycznych, psychospołecznych lub duchowych” [1].

Czym jest więc wspomniana duchowość i czym różni się od religijności? „Duchowość odnosi się do bardziej indywidualnych sposobów docierania do sacrum, takich jak sens życia czy relacje interpersonalne. Jeśli duchowość często jest opisywana jako poszukiwanie uniwersalnej prawdy oraz jako rodzaj przekonań wiążących człowieka ze światem, dających poczucie sensu i definiujących ludzką egzystencję, to religijność jako zespół przekonań ma charakter bardziej formalny, wiąże się z grupowymi praktykami i instytucjami…” [2]. Przedstawiona definicja jest jedną z wielu, jednak moim zdaniem trafia w sedno – duchowość jest pewną ludzką właściwością, na którą składa się świadomość, możliwości poznawcze i wolność, dzięki którym możemy tworzyć własne odniesienia dotyczące prawdy, dobra i piękna. Duchowość zawiera w sobie pytania egzystencjonalne dotyczące sensu życia i cierpienia oraz przemyślenia dotyczące natury etyczno-moralnej i w tym kontekście także oceny własnego życia. W tym obszarze mieści się również stosunek do piękna i związane z tym doznania natury estetycznej. Pewnym obszarem ludzkiej duchowości jest religijność a w jej ramach stosunek do absolutu, wiara i transcendencja [3].

U kresu życia często stawiamy sobie pytania dotyczące sensu życia, jego wartości. Nierzadko doświadczamy poza cierpieniem fizycznym cierpienia duchowego związanego z ograniczeniem naszych możliwości, rozluźnionymi kontaktami z bliskimi, oszpeceniem, niepokojem dotyczącym przyszłości tej bliskiej i tej, która czeka nas po śmierci.

Spotkałem się z zarzutami, że przekraczam moje kompetencje w działaniach mających na celu zapewnienie zaspokojenia duchowych potrzeb powierzonych mi pacjentów. Przyzwyczailiśmy się traktować lekarzy jako „mechaników, którzy mają wyregulować zepsute mechanizmy ludzkich ciał”. Do niedawna pokutowało biomedyczne (mechanistyczne) pojmowanie zdrowia – ciało człowieka uznawane było za swojego rodzaju wyjątkowo złożoną maszynę a choroba była traktowana jako defekt jej funkcjonowania. W opozycji do tego podejścia powstało „Podejście holistyczne które uznaje odrębność psychospołeczną każdego chorego i poszukuje sposobów leczenia najlepiej dostosowanych do jego indywidualnych potrzeb, przyjmując tezę o wyjątkowości każdego życia przy zwyczajności przeżywanej choroby. Respektuje społeczne otoczenie choroby i również w nim poszukuje źródeł trapiących pacjenta dysfunkcji i patologii. Włącza rodzinę i społeczność, a przede wszystkim samego chorego, w proces przejmowania kontroli nad chorobą, odbudowywania zdrowia i zwiększania jego potencjału”.[4].

Medycyna Paliatywna to obszar medycyny gdzie w sytuacji postępującej, nieuleczalnej choroby możliwości terapii w obszarze fizycznym coraz bardziej się zawężają a szczególnego znaczenia nabiera troska o obszar duchowy!

Proszę więc o zrozumienie! Spróbujmy razem zatroszczyć się o ten zaniedbany obszar opieki. Powstał  u nas wolontariat. Ludzie dobrej woli poświęcają swój czas troszcząc się z nami o powierzonych nam chorych. Organizujemy razem różne akcje, które mogliście Państwo obserwować: był koncert, pikniki, droga krzyżowa, niekonwencjonalne (w parku lub na oddziale odprawione) msze. Wieszamy w pokojach chorych obrazy, korzystamy z udostępnionych dla pacjentów bibliotek audiobooków. Próbujemy rozwijać terapię zajęciową. Nasi psycholodzy pracują z pacjentami indywidualnie i grupowo, w parku i na oddziale w „kawiarence”. Sadzimy kwiaty w naszym ogrodzie. Od dziś mamy dostępne na całym oddziale wifi dla pacjentów. Niemal na każdej sali istnieje bezpłatna możliwość korzystania z telewizora. Realizujemy i planujemy jeszcze wiele innych projektów. Naszym marzeniem jest aktywna kapelania a w jej ramach codzienna msza święta i Komunia. Potrzebujemy terapeuty zajęciowego i logopedy. Mógłbym wymieniać te potrzeby bez końca….

Kiedy zdaje się, że nic już nie można zrobić jest jeszcze tyle do zrobienia!

Czasem przeraża mnie to, jak wciąż zbyt mało udaje mi się wypełnić pustkę, w której utkwiły powierzone nam do opieki osoby.

Proszę o pomoc.

JBahyrycz

 

  1. World Health Organization. Palliative care 2020. https://www. who.int/news-room/fact-sheets/detail/palliative-care
  2. Pojęcie duchowości w psychologii; Marek Jarosz; Studia z Psychologii w KUL, tom 16 red. O. Gorbaniuk, B. Kostrubiec-Wojtachnio, D. Musiał, M. Wiechetek Lublin, Wyd. KUL 2010, s. 9-22.
  3. Medycyna Paliatywna; red. K. de Walden-Gałuszko, A. Ciałkowska-Rysz; rozdział 13, Ks. Antoni Bartoszek: Opieka duchowa w opiece paliatywnej; str. 377-379; PZWL 2015.
  4. Biomedyczny versus holistyczny model zdrowia a teoria i praktyka kliniczna, A. Ostrzyżek, J. T. Marcinkowski; Probl Hig Epidemiol 2012, 93(4): 682-686