W dniu 6 grudnia udało nam się zorganizować dla Naszych Pacjentów małe przyjęcie mikołajowe. Gościliśmy wspaniałą młodzież z Zespołu Szkół im. W. Witosa w Suchej Beskidzkiej. Poczuliśmy świeży powiew  młodzieńczej energetyczności, ciepła i życzliwości naszych gości. Na chwilę Pacjenci Oddziału Medycyny Paliatywnej dzięki temu poczuli ciepło zewnętrznego świata. Wręczane były prezenty, śpiewaliśmy Kolendy, wspólnie przeżywaliśmy wzruszenia, które trudno było ukryć.
W ten dzień, tak myślę, że każdy z nas trochę chciał poczuć się „Świętym Mikołajem”. Staraliśmy się żeby był on choć trochę wyjątkowy dla wszystkich, którzy są dla nas ważni.
Spośród „Mikołajów” których ostatnio spotkałem najbardziej zastanowił mnie jeden….
Odwiedził nas na oddziale mężczyzna który zostawił nam kilka kartonów różnego rodzaju produktów spożywczych. Kiedy Go zapytałem kim jest i komu mógłbym podziękować przedstawił się jako… MIKOLAJ!
Aż i tylko „Mikołaj”!  Wyszedł i nie (do końca) wiem kim jest poza tym, że stał się dla nas „Mikołajem”.

Serdecznie dziękuje w imieniu Naszych Pacjentów, personelu Oddziału Medycyny Paliatywnej i własnym za wielkie serce i życzliwość wszystkich „Mikołajów”. Dziękuję, że jesteście!
Pamiętajcie proszę o nas!

 
[otrzymałem zgody osób obecnych na zdjęciach na publikację wizerunku – dziękuję].

JB (Jan Bahyrycz)